Posty

Pielęgnacja bez kosmetyków

Muszę przyznać, że na przeglądaniu kosmetyków i czytaniu o ich działaniu, składnikach oraz o opiniach na ich temat, spędzam zatrważającą (dla niektórych) ilość czasu. Potem, kiedy przychodzi odpowiedni czas, jestem przygotowana i z gotową, przeanalizowaną listą mogę przystąpić do zakupów. Wiadomo jak to wychodzi - czasem trafię na perełkę, czasem na totalną katastrofę (problem w tym, że więcej zalicza się do tej drugiej kategorii, ale świadoma pielęgnacja to dosyć świeże pojęcie dla mojej kosmetyczki). Na szczęście, kiedy tylko rozpoczynam moją wędrówkę po blogach, vlogach i instagramach dotyczących tematu beauty wszyscy bardzo dokładnie podkreślają, że kosmetyki to tylko jedna składowa sukcesu. Największe znaczenie ma prawdopodobnie to, co jemy, ale to sprawa bardzo indywidualna. Ja na przykład czasem mam olbrzymią ochotę na coś niezdrowego i nie jestem w stanie się okiełznać w takich momentach. Oprócz tego liczy się też woda, z której korzystamy czy poziom zanieczyszczenia powiet...